Zastanawiałam się, czy podawać ten przepis, gdyż jest to modyfikacja tego przepisu. Często jednak dostaję pytania, o pączki bez cukru. W karnawale robię je bardzo często, bo łącznie ze smażeniem ich przygotowanie zajmuje tylko pół godziny!

To jak, skusicie się?

Składniki (na 35 sztuk):

  • 250g ricotty
  • 2 jajka
  • 1/2 szklanki mąki (75g)*
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 1 łyżka erytrolu (lub ksylitolu)
  • skórka otarta z cytryny lub 1/2 łyżeczki cynamonu (cynamon dodatkowo reguluje poziom cukru we krwi

*można zastąpić mąką razową lub orkiszową, jednak będą mniej puszyste wówczas

  • olej do smażenia
  • erytrol lub ksylitol zmielony w młynku do kawy na puder - do posypania

Sposób przygotowania:

  1. Wymieszaj ricottę z jajkami, dodaj mąkę, erytrol i proszek do pieczenia i wymieszaj.
  2. W garnku rozgrzej olej.
  3. Ciasto nakładaj łyżeczką (najlepiej za pomocą dwóch) i smaż na złoty kolor.
  4. Odsącz z tłuszczu na talerzu wyłożonym ręcznikiem do pieczenia a następnie posyp pudrem z erytrolu.

To już jutro :) Zobaczcie, co możecie zrobić na Tłusty Czwartek. W ten sposób unikniecie kolejek i będziecie mieć 100% pewność, co do jakości przygotowanych pączków, faworków czy eklerków. Mamy dla Was ściągę. Proste, szybkie przepisy na tłusty czwartek

  • faworki (chrust) - robi się je naprawdę ekspresowo i tak samo szybko znikają z talerza. Sami spójrzcie: http://www.kuchniawformie.pl/2013/02/faworki-albo-chrust/
  • pączki hiszpańskie - również nie wymagają wprawy i kilku godzin czekania na wyrastanie. Są lekkie, doskonałe z lukrem. Przepis: http://www.kuchniawformie.pl/2016/02/paczki-hiszpanskie-gniazda-paczki-wiedenskie/
Pączki hiszpańskie (gniazda, pączki wiedeńskie) Pączki z konfiturą i pączki amerykańskie
  • pączki z konfiturą - ich smak wynagrodzi Wam czas potrzebny na ich przygotowanie. Pozycja obowiązkowa w Tłusty Czwartek :)
Eklerki rozpływające się w ustach - eleganckie słodkości na Tłusty Czwartek Zaskoczą każdego! http://www.kuchniawformie.pl/2014/02/eklerki-z-kremem-patissiere/ Zapisz Zapisz Zapisz

Pączki hiszpańskie (gniazda, pączki wiedeńskie)

Pączki hiszpańskie zawsze uważałam za najlepsze pączki. Delikatne, lekkie jak puch z charakterystyczną dziurką. To dobra alternatywa dla wszystkich na diecie bez drożdży. Również dobra opcja dla osób, które są na diecie bez cukru, bowiem do ciasta się go nie dodaje. Wierzch można oprószyć ksylitolem zmielonym na puder a dla osób bez wyrzeczeń najlepszy będzie klasyczny lukier :) Pączki hiszpańskie (gniazda, pączki wiedeńskie) Pączki hiszpańskie robione są na bazie ciasta parzonego nie wymagają czasu na rośnięcie, dzięki czemu robi się je stosunkowo szybko. W ich   przypadku nie mam też obaw, czy dobrze się usmażą w środku, bowiem ich smażenie trwa dosyć krótko i smażą się równomiernie. To niezawodny przepis na pączki - wyjdzie każdemu :) Idealne na karnawał i przede wszystkim na tłusty czwartek Pączki hiszpańskie (gniazda, pączki wiedeńskie)

Klasyka. Pączki z konfiturą i lukrem. Puszyste, rumiane, słodkością przeszywające na wskroś. Debiutowałam z nimi w zeszłym roku, zaraz po porodzie, niesiona adrenaliną chyba. Bo jakże inaczej chciałoby mi się wstawać o świcie, wyrabiać to ciasto drożdżowe, pod ściereczką skrywać i patrzeć ciekawie, jak rośnie znienacka. Pączki bowiem wymagają i czasu cierpliwości. Wyrozumiałości zresztą też, bo najlepsze są te najświeższe. Warto się zaangażować - domowe pączki  nie mają sobie równych:)Bez wątpienia! pączki Przepisów na klasyczne pączki idealne wiele. Moje są niewielkie, bo tak lubię. Ale czy trzeba je smażyć na smalcu, dodać ziemniaki, sporo spirytusu - na odwagę czy do ciasta?:), jeśli konfitura, to tylko różana, nadziewamy przed lub po smażeniu i tak dalej...Nie będę się spierać, polecam z pełną odpowiedzialnością sprawdzoną dobrą recepturę. Jeśli ją wykorzystacie, dajcie znać, jak Wam się te pączki udały! Jeśli nie pączki klasyczne  - to może faworki albo amerykańskie doughnuts czy angielskie z serem? Mamy też błyskawiczne oponki i eklery. Wszystkie przepisy znajdziecie tutaj. pączki

Wyobrazicie sobie, że nigdy nie zrobiłam klasycznych pączków. Choć je lubię, ale najbardziej w wersji gotowej. To zagniatanie, rośnięcie, smażenie, tyle zabawy! Siostra od kilku dni namawia mnie jednak, żebyśmy spróbowały. Na razie przeglądam przepisy i zastanawiam się, kto zje je wszystkie, bo przecież z niewielkiej porcji robić bez sensu... Tymczasem Wam proponuję nasze inne pomysły, do wykorzystania w Tłusty Czwartek. Oczywiście najlepiej upiec je jutro rano, wtedy będą najpyszniejsze:) tłusty czwartek

Lekkie niczym puch ciasto i aksamitny krem - kwintesencja smakowego luksusu. Deserowy dobrobyt mojego dzieciństwa. Z obowiązkową obecnością w każdej szanującej się cukierni. Eklery, eklerki, z budyniowym nadzieniem, kajmakiem, czekoladą, bitą śmietaną. Albo po francusku z  kremem patissiere. Takie Wam dziś proponuję. Przepełnione wanilią, wykończone gorzką czekoladą. Zrobione we własnej kuchni smakują najlepiej. eklerki Polecam je na Tłusty Czwartek. Śmiało mogą rywalizować z pączkami. I nawet tę rywalizację wygrać. eklerki

faworki

Już jutro ten najwspanialszy dzień roku.  Dzień  smakowej rozpusty. Dozwolonego obżarstwa, braku kontroli i nieliczenia zjadanych  pączków.  Jeśli ktoś obawia się wyrzutów sumienia, niech sięgnie do historii, wedle której, kto nie zje w Tłusty Czwartek pączka, może pożegnać się ze szczęściem i powodzeniem w trwającym roku. Pączki natomiast najlepiej zagryźć...faworkami. Faworki, chrust, a podobno nawet kreple - wszystkie łączy to samo. Kruchość i delikatność. My przywiązani do nich jesteśmy w czasie karnawału, pieczemy je na Ostatki albo Tłusty Czwartek, a Niemcy faworki  lubią chrupać przy popołudniowej kawie, bez względu na okazje. Może trzeba brać z nich przykład? faworki Faworki w dzieciństwie jadałam często, w ostatnich latach nawet w Tłusty Czwartek o ich istnieniu zapomninałam. A przecież robi je się zdecydowanie szybciej  niż pączki. I potrzeba tak niewielu składników, które zazwyczaj mam w lodówce. W tym roku faworki powstały na specjalne zamówienie, wykorzystałam wspomnienia i domowy przepis. faworki Przepisów na faworki jest wiele i różne są dodatki. Ja proponuję nie pomijać spirytusu - ogranicza wchłanianie tłuszczu. Tłuszcz użyty do smażenia też  bywa tematem kulinarnych dyskusji. Wybieram dobry olej. Smalec zostawiam do kąpieli pączków:) Zalecam też umiar w dodawaniu cukru do ciasta. Faworki i tak będą słodkie, gdy po upieczeniu oprószone zostaną cukrem pudrem.

Jedenaście  lat, tyle czasu minęło od mojego pierwszego spotkania z amerykańskimi pączkami. Wiza cierpliwie wystana w kolejce zdążyła już stracić ważność. Przez dekadę, która mam wrażenie trwała wieczność, wszystko wokół mnie  się zmieniło:) Miłość od pierwszego wejrzenia, bo przecież  dougnuts je się oczami, jednak trwa. I nią -  tuż przed nadchodzącym Tłustym Czwartkiem z przyjemnością się dzielę. doughnuts Według amerykańskiej, nieco przesłodzonej  historii wymyślił je...Amerykanin. Hanson Gregory miał wtedy zaledwie 16 lat, pływał na statkach i nie smakowały mu zbyt tłuste tradycyjne, popularne wówczas wiedeńskie  pączki. Nieco je spłaszczył, a potem  zrobił w nich dziurkę. Banalny, ale jednocześnie odważny pomysł przkazał mamie. Dostał pełne wspracie. Nie mam pojęcia, jak dalej potoczyła się ta historia, niewątpliwie od jakiś stu lat  doughnuts Amerykanie jedzą w olbrzymich ilościach. Kiedy  w tradycyjnej nowojorskiej cukiernii poprosiłam o jednego pączka  z dziurką, ekspedientka kilka razy doptywała, czy się nie pomyliłam. Przy zakupie dwóch trzeci był gratis, do pięciu dodawano kawę. Mniej niż dziesięciu prawie nikt nie kupował:) doughnuts amerykańskie pączki z dziurka W Stanach doughnuts świetne są na śniadanie, przed obiadem i do kolacji. Najlepiej smakują w metrze popijane latte z papierowego kubka. Najważniejsze są w nich dekoracje. Im ich więcej, tym większym cieszą się wzięciem. Mogą być obalne czekoladą, lukrem, oprószone cukrem pudrem, choć przyznaję w tym skromnym wydaniu za oceanem nie widziałam:) Obowiązkowe są kolorowe posypki. To one sprawiają, że pączki z dziurką cieszą się taką popularnością. Jeśli jeszcze ich nie jedliście, spróbujcie upiec na nadchodzący Tłusty Czwartek:)