Zainspirowana nową książką "Sztuka dobrego jedzenia" sióstr Hemsley, zrobiłam wg ich przepisu gryczane musli na śniadanie. Idea podobna jest do owsianego musli doktora Birchera. W obu przypadkach wystarczy dzień wcześniej namoczyć główne składniki (tutaj kasza gryczana niepalona, nasiona i jagody goi), aby rano mieć błyskawiczne, pożywne śniadanie, które możecie zabrać ze sobą do pracy. Byłam zdziwiona, że kasza gryczana na surowo nie była twarda, a całość jest bardzo smaczna. Gryczane musli wejdzie na stałe do mojego śniadaniowego menu :) Ten przepis to pomysł na śniadanie bez glutenu i bez cukru. Ważne, aby użyć tu niepalonej (białej) kaszy gryczanej, która jest bogatsza w wartości odżywcze i jest bardziej miękka. Kasza gryczana jest bogata w magnez oraz flawonoidy (wspomagają przyswajanie witaminy C) i zawiera dużo białka (porównywalnie z jajkiem). Ponadto, kasza gryczana nie zakwasza organizmu w przeciwieństwie do innych kasz.