W końcu nadszedł czas na błyskawiczny przepis na ciabattę, z którym pierwszy raz zetknęłam się na warsztatach kulinarnych z Piotrem Kucharskim. Ciabatta udała się wszystkim 8 uczestnikom, więc mogę zaryzykować stwierdzeniem, że uda się każdemu :) Nawet tym najbardziej leniwym, bowiem nie wymaga wiele czasu, ani ścisłego trzymania się proporcji. Na warsztatach każdemu wyszła nieco inna gęstość ciasta, a efekt końcowy każdej postaci był równie dobry. Nie potrzeba też żadnych specjalnych składników ani specjalnych narzędzi. W czym tkwi więc magia tego przepisu? Chyba w prostocie.