Tarta z marcepanem i żurawiną

Lubię połączenie słodkiego z kwaśnym, dlatego od razu rzuciła mi się w oczy tarta marcepanowa z żurawiną na blogu Everyday Flavours. W domu miałam wszystkie składniki, więc jej przygotowania było bardzo szybkie :) Tarta zasmakowała wszystkim, więc profilaktycznie kupiłam ponownie kilka paczek marcepanu, a do zamrażarki trafiła kolejna porcja żurawiny ;) W przepisie zmniejszyłam ilość cukru, a pomimo to tarta jest nadal wystarczająco słodka (użyłam gotowego marcepanu).

Tarta z marcepanem i żurawiną

Sernik z powidłami śliwkowymi

Przepis na ten piernik znalazłam rok temu w grudniowym numerze "Kuchni" (12-2012). Do wypróbowania go skusił mnie wówczas karmel w przepisie. Wiedziałam, że to mus być dobre :) I było. Przepis zmodyfikowałam nieco i taki Wam podaję. Dodatkowo przełożyłam piernik powidłami śliwkowymi, wierzch polukrowałam i ozdobiłam śnieżynkami z marcepanu. W tym roku również go upiekę :) Sernik z powidłami śliwkowymi

Czas zaplanować listę świątecznych wypieków. Jeśli szukacie inspiracji, podpowiadam delikatnie, by pomyśleć o tym serniku. Jest orzeźwiającą alternatywą dla tradycyjnego ciężkiego ciasta z co najmniej 10 jaj:) Å»urawina dodaje mu nie tylko koloru, ale i ciekawego cierpkiego smaku. Nie należy się jednak go obawiać, bo słodka biała czekolada dba, by sernikowi trudno było się oprzeć. sernik z białą czekoladą i żurawiną Sernik można upiec nieco wcześniej, mocno schłodzony spokojnie przetrwa przez kilka świątecznych dni. Ja zrobiłam go na spodzie z czekoladowych ciasteczek, ale można wykorzystać również owsiane albo zwykłe herbatniki. Mi jednak to połączenie kilku barw podoba się najbardziej:) sernik z czekoladą i żurawiną

Wegański tort pina colada

Wegański tort był dla mnie dużym wyzwaniem. Opanowałam już sztukę pieczenia bez cukru, ale bez jajek, masła i mleka? Wydawało mi się to niemożliwe :) Ale czego nie robi się dla bliskich osób? Przepis na biszkopt wegański znalazłam na blogu matka weganka, a z resztą już dałam radę sama. Do głowy przyszła mi masa budyniowa z mlekiem roślinnym. Skoro zrobiłam mleko kokosowe, dodatek ananasa był już oczywisty ;) Tort wyszedł naprawdę bardzo smaczny. Jeśli nie jesteście weganami, zróbcie tradycyjny biszkopt, do masy dodajcie masło zamiast margaryny. Wegański tort pina colada Przypomniałam sobie o kwiatach z ananasa, które kiedyś znalazłam u Marthy Stewart ( tu dokładnie) na muffinkach. Podaję Wam w szczegółach, jak zrobić kwiaty z ananasa. Wegański tort pina colada

Wegańskie ciasto marchewkowe z masą kokosową

Wegańskie ciasto marchewkowe przygotowałam w prezencie urodzinowym dla weganki. Przepis podstawowy znalazłam na blogu Jadłonomia (weganom polecam ten blog) i zmodyfikowałam go trochę. Zamiast serka z nerkowców dałam masę kokosową. Efekt wyszedł zaskakujący, zaskakująco dobry :) Bez względu na to, czy jesteście weganami czy nie, spróbujcie tego ciasta. Jest wilgotne, mocno korzenne i nie za słodkie :) Wegańskie ciasto marchewkowe z masą kokosową Pomysł na dekorację był początkowo inny ;) Chciałam zrobić spirale z karmelizowanych plastrów marchewki, suszonych w piekarniku. Pech chciał, że się zagapiłam i nie dopilnowałam ich na tyle, żeby móc zawinąć (za bardzo przesuszyłam ;) ). Pokruszyłam je zatem i dałam na bok ciasta. Marchewki na wierzchu ciasta zrobiłam z marcepanu, do którego dodałam odrobinę barwnika spożywczego. W sumie nawet dobrze, że tak się stało, bo obdarowana osoba uwielbia marcepan, więc była w siódmym niebie, gdy mogła zjeść całą dekorację :) Wegańskie ciasto marchewkowe z masą kokosową

Tarta wyglądem przypomina mi sakiewkę z ukrytymi w środku skarbami. Najpiękniejszymi tej jesieni. Jest niezwykle delikatna i obficie owocowa. Soczyste gruszki i śliwki otulone są warstwą kruchego ciasta. Smak tej tarty mnie zaskoczył i potwierdził kuchenną prawdę, że w prostocie siła. Bogactwo jest tylko w przyprawach. Dominującym cynamonie i kardamonie. Oba dodają owocom potrzebnej jesienią wyrazistości. tarta z gruszkami i śliwkami Tartę można serwować na ciepło, prosto z piekarnika. Koniecznie z gałką lodów waniliowych. Po ostudzeniu warto osłodzić ją keksem bitej śmietany. Ciasto świetnie pasuje do późnego  śniadania. Zamiast kanapki. Z mocną rozgrzewającą herbatą sprawi, że dzień, nawet bez słońca, będzie cudowny:) tarta z gruszkami i śliwkami

Znalazłam ją latem w lodówce. Tartę limonkową upiekła dla mnie Ola z bloga  Onzmywa, a ja z każdym kolejnym kęsem utwierdzałam się w przekonaniu, że przepis pojawi się i u nas. Jest doskonały. Słodkie herbatniki i orzeźwiająca limonka. Kontrasty dla mnie najprzyjemniejsze. Tarcie chciałam dodać coś od siebie i padło na bezę. Miała być włoska, ale w opalarce zabrakło gazu, więc ubite białka   trafiły do suszenia w piekarniku. Jednak po wyjęciu i połączeniu bezy z tartą nabrałam solidnych wątpliwości, bo jakoś mi ta para do siebie przestała pasować. Deser serwowałam przekonana, że przekombinowałam. Do czasu pierwszego chrupnięcia. tarta limonkowa z bezą Beza ścięty pod wpływem temperatury  krem uzupełnia wyśmienicie. Jest takim gustownym akcentem. Złączona nierozerwalnie z tartą nie dominuje, pozwala wybrzmieć limonce z całą jej soczystą siłą. Przygotowanie tarty nie wymaga szczególnych umiejętności. W zasadzie chodzi o to, by tylko połączyć kilka składników:) tarta limonkowa z bezą

Mój romans z czekoladą trwa. Po cremie brulee  intensywnych  emocji potrzebowałam jeszcze więcej. Tłumaczę to sobie jesienną ponurą aurą, na którą trzeba antidotum. Czekolada spełnia swą rolę idealnie. W duecie z aromatyczną kawą, z lodami waniliowymi albo saute. Pysznie jest po prostu. Ciasto ujmuje miękkością i wilgocią. Jesiennego charakteru dodaje mu szczypta kardamonu. Jest słodkie, ale nie za bardzo, wytrawne, ale nie za mocno. Takie akurat:) szybkie ciasto czekoladowe Zalet ciasto czekoladowe  ma więcej. Nie potrzeba do jego zrobienia miksera. Wystarczą widelec i dwie miski. Chwila mieszania, a potem do ideału doprowadza je już   bez naszego udziału piekarnik. Jeśli szukacie przepisu na weekendowy deser, nie zastanawiajcie się dłużej:) szybkie ciasto czekoladowe

Tarta orkiszowa z jabłkami i dereniem

Będąc w Browarze Mieszczańskim w Studio Piotra Kucharskiego na warsztatach Chwastożerców, stałam się posiadaczką dereniu. Było go zbyt mało, aby zrobić nalewkę, dżem czy zamarynować jak oliwki. Koniecznie chciałam jednak go użyć. W smaku jest winny, nieco cierpki, dlaczego by nie połączyć go z jabłkiem?   Jak pomyślałam, tak zrobiłam. Dzięki mące orkiszowej, otrębom pszennym jest bogatym źródłem błonnika pokarmowego. Tarta orkiszowa z jabłkami i dereniem jest sycąca, śmiało może zastąpić drugie śniadanie :)

tarta z jabłkami i dereniem

Dereń jadalny (Cornus mas L.) nie występuje dziko w Polsce. Jest jednak popularny jako roślina ozdobna, często uprawiana. We Wrocławiu możecie go znaleźć w Parku Szczytnickim.

Tarta orkiszowa z jabłkami i dereniem

To czas, gdy miłość do malin zmieniam bez skrupułów na gorące uczucie do śliwek. Fioletowe węgierki, zielone renklody, żółte mirabelki, uwielbiam je wszystkie i kupuję namiętnie.  Smakują i te w wersji naturalnej i po przetworzeniu. Śliwkowe powidła to obowiązkowy punkt na mapie moich jesiennych przetworów. Bez wypełnionych gęstą konfiturą słoików nie wyobrażam sobie chłodnych wieczorów:) Idealne są do świątecznych pierników albo kubka aromatycznej herbaty. Wypieki z nimi to absolutna poezja. Tymczasem korzystam ze skarbów jesiennych sadów i surowe śliwki zatapiam w cieście. Tym razem uznałam, że orzechy do śliwek pasuje wyśmienicie, bo  owoce lubią konkretne dodatki. ciasto orzechowe ze śliwkami W czasie pieczenia śliwki  powinny oddać  ciastu swoją słodycz i sporo soku, dlatego najlepsze są mocno dojrzałe. Ja lubię, gdy owoców jest dużo, śliwek więc nie oszczędzam, do tej porcji dodałam prawie kilogram:)

ciasto orzechowe ze śliwkami