Dostałam spory kawałek dyni. Takie prezenty zawsze chętnie i bez rozsądku przyjmuję, a potem dopiero zastanawiam się co z nimi zrobić. Podarowałam dyni dwa dni  na tarasie i w tym czasie z planu zrobienia gęstej zupy dotarłam do sernika. Podpowiedzią była dla mnie kreatywność Nigelli Lawson i jej odwaga, by dynię połączyć w serem. Od siebie dodałam sporo jesiennych aromatów, kardamonu, cynamonu, imbiru. Usłyszałam, że dzięki nim ciasto nie smakuje jak deser, a jednak trudno mu się oprzeć. sernik z dynią Sernik  pieczony jest  kąpieli wodnej i wychodzi z niej bardzo spójny, gładki i wilgotny, a do takich słabość mam największą. Kolor zdecydowanie wrześniowy. Co do dyni, myślę, że trudno ją w masie rozpoznać. Niby jest, a jednak nie dominuje. Nadaje niewątpliwie sernikowi wyrazu. sernik z dynią

Zachwyciłam się ostatnio francuskimi wypiekami, które dzięki  intensywnemu szkoleniu właścicieli Lukullusa    w paryskich szkołach cukierniczych dotarły do Warszawy . Panowie przez kilka miesięcy poznawali sekrety najlepszych deserów. Efektom tej nauki trudno się oprzeć. Obiektywnie stwierdzam, że lepszych tart  w Polsce nie jadłam. Każda ma inny spód, niesamowicie delikatny, kruchy, bardzo maślany. Nadzienie to już absolutna słodka poezja. Pełen wachlarz smaku - od intensywnej limonki do gorzkiej czekolady. Zaczęłam skromnie od jednej, skończyłam rozsądnie na trzech:) W  domu chciałam jeszcze więcej, więc sięgnęłam do mojej francuskiej biblii (Desery, Larousse) i ze wsparciem Pierre Herme upiekłam migdałowe ciasto. tarta migdałowa Migdałów w tarcie postanowiłam nie oszczędzać, kolejna warstwę stanowi więc   frangipane - masa chętnie wykorzystywana w ciastach przez cukierników. Na wierzchu dominuje konfitura  ze świeżych  owoców leśnych. Najlepiej zrobić ją samemu. Dzięki dodatkowi cytryny nie brak jej orzeźwiającej kwaskowości. tarta migdałowa

Rustykalna tarta z owocami (brzoskwinie, gruszki, śliwki)

Rustykalna tarta z owocami nie zachwyca może wyglądem, ale smakuje dobrze. Mąka razowa sprawia, że tarta jest syta. Jest mało słodka, ma niedużo tłuszczu, za to sporo owoców. Pomysł na razową tartę narodził się spontanicznie, zatem wykorzystałam te owoce, które miałam w domu: gruszki, brzoskwinie i śliwki. Całość zwieńczona cynamonem i cynamonowymi pestkami dyni. Rustykalna tarta z owocami (brzoskwinie, gruszki, śliwki) Do tarty możecie użyć dowolnych owoców. Tarta z jabłkami i tarta z gruszkami nie wymagają dodatku bułki tartej. Jeśli używacie bardziej soczystych owoców (jak śliwki, brzoskwinie czy maliny) lepiej ją dodać, by puszczone soki owocowe nie rozmiękczyły tarty. Ja nie dodałam bułki i efekt jest jak na zdjęciach ;) W smaku zupełnie to nie przeszkadza, jednak jeśli chcecie idealną tartą to dodajcie bułkę i ułóżcie owoce skórką do dołu. Rustykalna tarta z owocami (brzoskwinie, gruszki, śliwki) Składniki: na ciasto:

  • pół szklanki mąki pszennej
  • pół szklanki mąki razowej
  • 1/3 kostki zimnego masła (70g)
  • 5 łyżek zimnej wody
  • 1 łyżka cukru
na wierzch:
  • 2 gruszki
  • 3 brzoskwinie
  • 4 śliwki
  • łyżka prażonych z cynamonem pestek z dyni (dałam gotowe Oleofarm)
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 2 łyżki cukru
Sposób przygotowania:
  1. Przygotuj ciasto: z podanych składników wyrób szybko rękoma ciasto. Zawiń je w folię i daj do lodówki na 30 minut.
  2. Gruszki obierz, a następnie wszystkie owoce pokrój na 8 części.
  3. Nagrzej piekarnik do 180 stopni.
  4. Na papierze do pieczenia rozwałkuj ciasto. Posyp je bułką tartą (aby sok z owoców nie wsiąknął w ciasto), zostawiając ok. 3 cm margines. posyp ciasto cynamonem. Ułóż owoce, zostawiając na brzegach ok. 3 cm marginesu. Zlep wystające ciasto ku środkowi. Całość posyp cukrem.
  5. Piecz 45 minut.
  6. Rustykalną tartę możesz podać z kwaśną bądź bitą śmietaną.
Rustykalna tarta z owocami (brzoskwinie, gruszki, śliwki) Rustykalna tarta z owocami (brzoskwinie, gruszki, śliwki) Zapisz

Tarta z kokosowym krememm z borówkami bez mleka (wege)

Gdyby nie fakt, że odwiedziła mnie nastoletnia siostrzenica - wegetarianka (która też nie je nabiału), zapewne zrobiłabym tradycyjną tartę. Początkowo planowałam zastąpić mleko mlekiem sojowym. Jednak gdy próbowałam je znaleźć w szafce, w moje ręce wpadła też puszka mleka kokosowego. W połączeniu tych dwóch powstał pyszny krem, a z części mleka kokosowego zrobiłam "bitą śmietanę". Gdyby nie próba zastąpienia mleka, nie odkryłabym tak dobrego kremu. Na stałe wchodzi do mojego słodkiego menu :) Tarta z kokosowym krememm z borówkami bez mleka (wege) Borówki amerykańskie pasują tu idealnie - przełamują słodycz kokosu i sprawiają, że tarta nie jest mdła. Zimą myślę że warto dać mango i kiwi (żeby tarta nie była z mdła). Tarta z kokosowym krememm z borówkami bez mleka (wege)

Gdy  poza domem wybieram  deser, zawsze pytam o sernik. Lubię  go wyjątkowo za tę   skupioną w jednym miejscu kremowość, aksamitność i delikatność. Z kaloriami nieco gorzej, bo do lekkich ciast sernik nie należy. Latem można jednak dodać mu orzeźwienia, kusząc cytryną i malinami. Owoce w takim cieście sprawdzają się pysznie. Jeśli czujecie niedosyt, można sernik podawać z malinowym musem. Koniecznie mocno schłodzonym. sernik z malinami By powstał mus, wystarczy zmiksować maliny z odrobiną soku z cytryny i łyżeczką cukru pudru. Z kremem cytrynowym jest nieco zabawy, ale zachęcam, by z niego nie rezygnować. Szczególnie latem. Dodaje potrzebnej sernikowi wyrazistości. sernik z malinami

Są takie ciasta, których smak uzależniony jest od pogody. Przynajmniej dla mnie. Sernika na zimno w towarzystwie śniegu nie jadam:) Za to na tarasie ze słońcem otulającym łagodnie twarz, zawsze chętnie. Wybrałam maliny, bo teraz najwięcej ich na targowych straganach. Do tego udały się w tym roku wyjątkowo. Szczęśliwie trafiam na te słodkie, soczyste, o całkiem sporych rozmiarach. Kupuję kolejne pudełka każdego dnia i zmieniam w olśniewające desery. malinowy sernik na zimnoZaletą tego sernika jest brak pieczenia. W wersji dla leniwych mieszamy, miksujemy, rozdrabniamy i chłodzimy. Jeśli zdecydujecie się zrobić go wieczorem, do porannej kawy stężeje idealnie. Wybierzcie nieco twarde maliny, mniej dojrzałe. Najlepiej łączą się z kremowym serkiem. A potem już tylko rozkoszujcie smakiem. Lekkim, przyjemnym, takim, jak lato:) malinowy sernik na zimno

Napoleonka z jagodami

Jedną z nielicznych słodkości, które chciałam w dzieciństwie jeść z cukierni, były napoleonki. Po pewnym czasie były dla mnie za mdłe i na trochę o nich zapomniałam. Kilka lat temu przyjaciel wspomniał mi o napoleonkach robionych przez Jego babcię. Taka informacja od razu wjechała mi na ambicję i upiekłam pierwszą w życiu napoleonkę... Niby nic trudnego, ale zepsułam ją całkowicie ;) Ciasto było tak twarde, że oboje zjedliśmy tylko krem. Była to dla nie wielka kulinarna porażka, przez którą zapomniałam o napoleonkach na kolejnych kilka lat ;) Nie ukrywam, że teraz idę trochę na łatwiznę - korzystam z gotowego ciasta francuskiego. Dzięki temu napoleonka zawsze wychodzi :) W sezonie na jagody, robię wersję owocową, lekko zmodyfikowaną. W kremie patissiere zamiast laski wanilii jest skórką z cytryny, dzięki czemu całość jest lżejsza i mniej mdła. Napoleonka z jagodami Napoleonka z jagodami

Choć tort dedykowany jest noworodkowi, największą przyjemność czerpią z niego dorośli:) Kilka niewyszukanych składników wystarczyło, by wykreować bardzo letni deser. Krem jest delikatny, jak bohater, dla którego tort powstał.  Zresztą takich podobieństw widać znacznie więcej:) Maliny niby niewinnie słodkie, a jednak odważnie wysuwają się na pierwszy plan. Kruche paluszki, które chronią ciasto, pojawiły się, by przypominać szczebelki łóżeczka. tort dziecięcy Tort powstał dla chłopca, więc stereotypowo dominuje błękitem. Śmiało jednak można zastąpić go bielą czy różem. Wymaga porządnego schłodzenia, najlepiej złożyć go dzień wcześniej i pozwolić, by bez zakłóceń spędził noc w lodówce. Po tych zabiegach  świetnie daje się kroić. tort dziecięcy

Szalenie lubię dziecięce imprezy. To wyśmienita okazja do fantazyjnych wypieków. Można bezkarnie poszaleć z kolorami. Realizować barwne życzenia jubilata. Ten tort powstał dla uroczego siedmiolatka, który ma słabość do jajek niespodzianek i drażetek m&m's. W cieście nie mogło więc ich zabraknąć. dziecięcy tory urodzinowy Tort jest bardzo słodki, bo na kakaowym biszkopcie, przełożonym śmietaną. Dla kontrastu dodałam brzoskwiń pokrojonych w drobną kostkę. Ostatnia warstwa to czekoladowa rozpusta, krem ganache obsypany kolorowymi drażetkami wypełnionymi, a jakże - słodką masą. dziecięcy tort urodzinowy Tort najlepiej przygotować dzień wcześniej, musi porządnie schłodzić się w lodówce. Do zbudowania płotka wykorzystałam cienkie wafelki, ale mogą to być również batoniki albo kremowe rurki.

Co zrobić z żółtkami, które zostają np. po zrobieniu pavlovej? Nic prostszego i smaczniejszego niż krem patissiere. Wymaga tylko kilku podstawowych składników (mleko, żółtka, cukier, mąka, wanilia) by przeobrazić się w delikatną słodycz. W wersji waniliowej dobrze komponuje się z rabarbarem. Tarta z rabarbarem z kremem patissiere to kolejna propozycja na ciasto z rabarbarem :) Tarta z rabarbarem z kremem patissiere   Rabarbar pokrojony w długie kawałki ładnie się prezentuje, a jednocześnie wytycza linię podziału pomiędzy kawałkami tarty. Trudno jej się oprzeć, więc uprzedzam, że na jednym kawałku się nie skończy :) Tarta z rabarbarem z kremem patissiere