Uwielbiam pierożki wonton i żałuję, że we Wrocławiu tak trudno je dostać (i zazdroszczę Sylwii, że nieopodal jej domu w Warszawie jest pyszne miejsce z tymi pierożkami). Czasem sama je przygotowuję, odkąd na warsztatach z Kubą Korczakiem odkryłam, że w Kuchniach Świata można kupić gotowe ciasto (w cenie ok.9zł za ok. 35 prostokątów) :)
Ciasto na pierożki wonton można wykorzystać nie tylko do gotowania na parze czy smażenia, ale również do pieczenia, by przygotować słodkości. Jest to zdecydowanie lżejsza alternatywa dla ciasta francuskiego, a przede wszystkim bardziej zaskakująca. Upieczone ciasto jest bowiem chrupkie i przypomina nieco wafelek.
Przygotowanie babeczek z ciasta wonton z kremem i owocami jest bardzo szybkie, idealne na każda imprezę lub gdy tylko ma się ochotę na coś słodkiego :)
Wystarczy tylko ubić śmietanę. W tym wyręczył mnie robot kuchenny Illumina firmy Russell Hobbs. Wystarczy wlać do niego śmietanę, przekręcić pokrętło na poziom drugi (świecący się na fioletowo) i w tym czasie można włożyć koszyczki z ciasta wonton do piekarnika. Robot kuchenny ubija na sztywno śmietanę w kilkanaście sekund :)
Składniki (na 12 babeczek):
- 12 płatów ciasta do pierożków wonton (w opakowaniu jest ok. 35 sztuk)
- 2 łyżki rozpuszczonego masła
- 1 łyżka ksyliotlu
- 12 łyżeczek malin w spirytusie (pozostałość z nalewki), ew. konfitury z malin
- 12 świeżych malin
- 250 ml śmietany kremówki (30% lub 36%)
- 125g serka mascarpone
- 1 łyżka ksylitolu
Sposób przygotowania:
- Rozmroź ciasto na pierożki wonton.
- Nagrzej piekarnik do 180 stopni. Formę na muffinki wyłóż papilotkami.
- Każdy prostokąt ciasta posmaruj masłem i posyp ksyliotem. Włóż do formy na muffinki tworząc koszyczki (patrz zdjęcie poniżej).
- Piecz 7-8 minut, aż ciasto się zarumieni. Wyciągnij z piekarnika, ostudź chwilę i wyciągnij z formy.
- Śmietanę ubij na sztywno z ksylitolem (za mnie to zrobił robot Illumina ;) )na koniec dodaj partiami mascarpone. Przełóż krem do rękawa cukierniczego.
- Do koszyczków z ciasta wonton nałóż po łyżeczce malin z nalewki, udekoruj kremem i świeżą maliną.
2 komentarze
Prali says:
Wyglądają PRZEuroczo! Pewnie tak samo smakują, muszę ich spróbować :)
Malinka says:
Świetna sprawa;) będę musiała wypróbować, jak tylko znajdę jakiś dobry przepis na ciasto na pierożki;) wygląda świetnie, uwielbiam wszelkiego rodzaju babeczki;)