Panierki są smaczne tylko pod warunkiem, gdy nie ociekają tłuszczem ;) Wystarczy zatem zamiast do oleju, włożyć kurczaka do piekarnika. Efekt Was zadziwi – kurczak jest bardzo chrupiący, a pod skorupką soczysty, nawet bardzo. Wszystko dzięki marynacie jogurtowej. Wystarczy tylko dzień wcześniej wszystko przygotować, by potem w szybki sposób zrobić niebanalny obiad.
Składniki:
- 6 udek z kurczaka
- 6 podudzi z kurczaka
- 375ml jogurtu (lub maślanki)
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka mielonego imbiru
- 1 łyżeczka kurkumy
- 2 łyżeczki mielonej kolendry (dałam w ziarnach, które roztłukłam w moździerzu)
- 2 łyżeczki mielonej papryki
- 200g bułki tartej (zamiast niej dałam rozkruszone grzanki z 6 kromek chleba razowego)
W dużej plastikowej lub szklanej misce wymieszaj jogurt z solą, imbirem, kurkumą, połową kolendry i połową papryki. Włóż do marynaty kurczaka, wymieszaj dokładnie. Miskę nakryj folią spożywczą i schowaj do lodówki na 24 godziny.
Nagrzej piekarnik do 180 stopni. Blaszkę z piekarnika wyłóż papierem do pieczenia. Grzanki z ulubionego chleba rozkrusz tłuczkiem do mięsa lub blenderem, wymieszaj z pozostałą papryką i kolendrą. Kurczaka wyjmij z marynaty i dokładnie obtocz w panierce. Ułóż go na blaszce i piecz ok. 40 minut, aż będzie rumiany.
Kurczaka podaj na ulubionej sałacie skropionej vinegret i posyp płatkami parmezanu.
Przepis na podstawie przepisu na „smażonego” kurczaka z książki Billa Grangera „Najlepsze dania Billa”.
1 Response
kasiaS says:
właśnie dziś po raz pierwszy piekłam kurczaka w jogurcie i chrupiącej skorce – jest absolutnie zjawiskowy, wyborny, przepyszny! Na razie odstawiam mój ulubiony przepis na kurczaka (duszonego z marchewka i cebulą oraz kolendrą) na rzecz tego!
Następnym razem spróbuję zamiast bułki tartej dać sezam – tez może być nieźle. Kolendra imbir i kurkuma są genialne do kuraczka. Ja do kolendry mam osobny młynek, lubię ją nie tylko do kurczaka ale też zapiekanek z ziemniakiem.
Dziękuję za kurczakową inspirację, pozdrowienia od fanki gotowania i zdrowego jedzenia