Coraz częściej u mnie w domu gości majonez wegański. Z prostego powodu: robi się go wybitnie prosto i zużywam aquafabę (wodę ze słoika z ciecierzycą), którą normalnie bym wylała. Nic nie marnuję i wiele zyskuję.
Wystarczy tylko aquafaba, ocet (lub sok z cytryny), sól, musztarda i olej, czyli to, co zawsze mam w domu. I blender ręczny z dużą mocą, np. blender polskiej marki Kernau Perfect o mocy 900W (więcej o nim możecie przeczytać tutaj)
Taki majonez można modyfikować w dowolny sposób, dodając np. czosnek, imbir czy świeże zioła. Każdy będzie pyszny.
Składniki (na ok. 250ml majonezu):
- 60ml aquafaby
- ¼ łyżeczki soli, najlepiej czarnej dla wzmocnienia smaku
- 1 łyżeczka octu lub soku z cytryny
- ½ łyżeczki musztardy
- ok. 200-250ml oleju
Sposób przygotowania:
- Wszystkie składniki poza olejem wlej do wysokiego wąskiego naczynia (takie było dołączone do mojego blendera).
- Włóż blender ręczny i włącz na najmocniejsze obroty (blender powinien pozostać nieruchomo).
- Wlej powoli olej, dalej nie ruszaj blenderem. Dopiero w połowie dolewania oleju zacznij ruszać blenderem góra-dół. Majonez zrobi się gęsty.
- Gotowy majonez przetrzymuj w zakręconym słoiczku w lodówce.
4 komentarze
Roksana says:
Majonez domowej roboty jest najsmaczniejszy!
Kosaga says:
Wooow, ciekawa inspiracja :O U mnie w domu wszyscy są fanami kieleckiego – ciekawi mnie czy będą w stanie zauważyć różnicę gdy im taki przygotuję
Kobieca Strona Dietetyki says:
Słyszałam o tym, ale przyznam się, że jeszcze nie miałam okazji robić.
Kasia says:
Zrobiłam z czosnkiem. Wyszedł pyszny. Dopiero teraz zobaczylam, że źle robiłam, bo olej też wlałam od razu, ale majonez wyszedł gęsty i chyba mu to nie zaszkodzilo