Gdy w sprzedaży zobaczyłam świeże żeberka jagnięce w kawałku, bez wahania je kupiłam, gdyż nie często mam okazje je spotkać. Jeśli nie macie możliwości ich nabyć, możecie kupić kotlety jagnięce z kością, które pojawiają się od czasu do czasu w wielu sklepach. Jagnięcina jest idealne na grilla. Nie trzeba zbyt wielu dodatków, w zupełności wystarczy towarzystwo mięty, czosnku i natki. Grillowanie trwa chwilę, a smak pozostaje w pamięci na długo. To jeden z moich lepszych obiadów ostatnio :)
Składniki (na 2 porcje):
- 700g żeberek jagnięcych (lub 8 kotletów jagnięcych z kością)
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżka posiekanej świeżej mięty
- 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
- kilka łyżek oliwy
- sól, pieprz
Sposób przygotowania:
- Mięso pokrój na kawałki, między kośćmi, aby otrzymać kotleciki z kostką.
- Przygotuj marynatę: czosnek drobno posiekaj, wymieszaj z oliwą oraz posiekaną miętą i natka pietruszki.
- Mięso natrzyj delikatnie solą i pieprzem, a następnie posmaruj marynatą (wkładam mięso do miski z marynatą i rękoma mieszam, można umieścić marynatę i mięso w woreczku strunowym i wszystko wymieszać). Odstaw do lodówki na ok. 4 godziny.
- Rozgrzej patelnię grillową (lub grilla) i smaż żeberka jagnięce po 3-4 minuty z każdej strony.
- Grillowane żeberka jagnięce podawaj posypane natką pietruszki w towarzystwie ulubionych sałat.
- Do grillowanej jagnięciny doskonale pasuje dip na bazie jogurtu, musztardy, soku z cytryny, mięty, czosnku, soli i pieprzu.