Połączenie ananasa i kokosa to klasyka. Pina colada gościła już na blogu jako wegański tort Pina Colada, a także jako bezowy tort Pina Colada. Latem chłodziłyśmy się pysznym koktajlem Pina Colada, a jesienią deserem z nasionami chia.
Tym razem wykorzystałam tapiokę, mleko kokosowe (które zostało z gotowania zupy Tom Yum) oraz puszkę ananasa (naturalnego, bez dodatku cukru – tak, są takie :)). W kilka chwil powstał pyszny deser, przywołujący wspomnienia z ostatniego urlopu w Azji ;)(woda kokosowa pita codziennie jako naturalny izotonik i soczyste ananasy sprzedawane na ulicy).
Deser Pina Colada zabrałam w słoiku do pracy jako pożywne drugie śniadanie. To taka chwila przyjemności i nagroda za ciężką pracę ;)
Składniki (na 3 porcje):
- 2,5 łyżki tapioki
- 1 szklanka mleka kokosowego
- 1 szklanka soku ananasowego (dałam sok z puszki z ananasów i dopełniłam wodą)
- 1 mała puszka ananasów (kupiłam w Marks & Spencer bez dodatku cukru, w składzie tylko ananas i sok ananasowy)
- 1 łyżka ksylitolu (opcjonalnie)
- płatki kokosowe do dekoracji
Sposób przygotowania:
- Tapiokę wysyp na sitko i przepłucz kilkakrotnie pod bieżącą wodą.
- Do garnka wlej mleko kokosowe oraz sok ananasowy i dodaj tapiokę. Zagotuj, od czasu do czasu mieszając.
- Gotuj jeszcze 5-10 minut, aż do momentu, gdy tapioka będzie przezroczysta i miękka. Masa zacznie gęstnieć, ale nie będzie super gęsta (zastygnie w lodówce). Spróbuj, jeśli deser jest za mało słodki dodaj ksylitol.
- Do słoików/ miseczek/ szklanek/pucharków daj na spód kawałki ananasa (zostaw kilka do dekoracji), następnie deser z tapioki i ostudź, a następnie wstaw do lodówki do zastygnięcia (na 1-2 godziny).
- Deser Pina Colada z tapioki udekoruj kawałkami ananasa i płatkami kokosowymi.
1 Response
foodmania says:
pyszny deser!