Malinowe ciasto z kaszy jaglanej

Z kaszą jaglaną lubimy się od dawna. Å»eby uniknąć kryzysu w tym związku, szukam niebanalnej odmiany. Gdy znudził mi się jaglany pudding, zaszalałam całkowicie i z kaszy zrobiłam ciasto. Wstawiałam je do piekarnika   z taką pewną nieśmiałością i obawą, że mam wobec jaglanki zbyt wygórowane wymagania. Tymczasem kasza zmielona na pył w cieście poradziła sobie znakomicie, idealnie zastąpiła mąkę i sprawiła, że ciasto jest zdrowe, lżejsze niż tradycyjne, a przy tym naprawdę dobre. Do ciasta dodałam zmielone migdały i maliny, ale jesienią, gdy tych drugich zabraknie, można eksperymentować ze śliwkami, jabłkami i orzechami. Korzenne przyprawy zamienią je w idealny deser na chłodne wieczory:)

Składniki:

• 160 g kaszy jaglanej
• 60  g zmielonych migdałów
• 40 g płatków migdałowych
• 140 g cukru trzcinowy
• 120 ml mleka
• 2 jajka
• 60 ml oleju
• 150  g malin
• 320 ml wody do gotowania kaszy

Kaszę przepłukać, zalać wodą i gotować na niewielkim ogniu do miękkości ( około 10-15 minut) Trzeba przy tym uważać, by kasza się nie przypaliła i co jakiś czas ją zamieszać. Gdy kasz wchłonie wodę, odstawić ją do ostygnięcia. Gdy kasza będzie gotowa trzeba przełożyć ją do większej miski, dodać rozbełtane  jajka, mleko, olej, zmielone migdały  i cukier. Najpierw wszystko wymieszać, a później blenderem zmiksować na gładką masę. Ciasto będzie idealne, gdy kasza w masie będzie niewyczuwalna. Wtedy dodajemy płatki migdałowe i maliny. Delikatnie, ale dokładnie mieszamy i gotowe ciasto przelewamy do foremki wyłożonej papierem do pieczenia. ( ja piekłam w 22 centymetrowej tortownicy, można piec ciasto również w keksówce). Piekarnik nagrzać do 180 stopni, wstawić ciasto i piec około 55 minut – włożony w nie patyczek powinien być suchy.

Ciasto po wystygnięciu można oprószyć cukrem pudrem lub płatkami migdałowymi.

Inspiracją na to ciasto był dla mnie portal  – kotlet tv.