Ta wegańska, pożywna zupa jest do przygotowania dosłownie w kilka chwil. Pomimo, iż opiera się na składnikach w puszkach, jest pełnowartościowa. Dlatego przygotowuję ją, gdy mam mało czasu i mam ochotę na coś dobrego. Delikatna, kokosowa nuta (bardzo delikatna) sprawia, że chętnie jem ten krem pomidorowy.
I pomyśleć, że do niedawna pomidorowa była dla mnie najgorszą zupą :) Przez lata jej nie jadłam, a w dzieciństwie unikałam jak ognia. Dobrze, że z czasem człowiek mądrzeje i na nowo odkrywa stare smaki…
Pomidory to bogactwo witamin, potasu, żelaza, magnezu, kwasu foliowego, a także likopenu – antyutleniacza, który cechuje się dwukrotnie większą siłą neutralizacji wolnych rodników niż ogólnie znany beta-karoten. Likopenu jest więcej w przetworzonych pomidorach (poddanych obróbce termicznej). Jest łatwiej przyswajalny z dodatkiem oliwy z oliwek.
Składniki:
- 1 duży por – biała część
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżki oliwy
- kawałek posiekanej papryczki chili – wg upodobania, jak ostrą zupę lubicie
- 3 puszki pomidorów
- 1 puszka mleka kokosowego
- 1 łyżka siekanej kolendry (jeśli nie lubicie, możecie dać bazylie)
- 400 ml wody (objętość puszki po pomidorach, która służy jako miarka)
Sposób przygotowania:
- Por pokrój na półplasterki. Ząbek czosnku pokrój w plasterki.
- W garnku rozgrzej oliwę, przesmaż pora z czosnkiem, aż por będzie miękki.
- Dodaj zawartość trzech puszek pomidorów i gotuj ok. 20 minut. Dodaj mleczko kokosowe.
- Całość zmiksuj blenderem, dodaj do smaku sól, pieprz, oliwę i kolendrę.
- Dolej wodę aby uzyskać odpowiednią konsystencję, zupę zagotuj.
- Rozlej zupę do miseczek, do każdej wlej kilka kropli oliwy.
- Jeśli nie jesteś na diecie wegańskiej, zupę pomidorową możesz podać z grzankami z kozim serem i listkami ruty.
4 komentarze
Karolina says:
Zupa jest pyszna . Zrobiłam drobne zmiany dając to co miałam pod ręką: dodając seler naciowy zamiast pora i pomidora zamiast jednej puszki pomidorów. Wody również dodałam mniej aby była troszkę gęstsza.
A efekty można zobaczyć tutaj:
http://www.natalerzuagnes.pl/przepis/zupa-pomidorowa-mleczkiem-kokosowym/
Agata says:
Bardzo się cieszę, że tez Ci zasmakowała :)
I jaki piękny blog! i jaki bliski – też prowadzony przez 2 autorki. Pozdrawiamy ciepło :)
Ewelina says:
Witam , a czy por jest obowiązkowy ? Bo ani selera naciowego nie lubię ani pora ale wiem ze często jest dodawany np w restauracjach i go nie wyczuwam stad moje pytanie :)
Pozdrawiam
Agata says:
Można dowolnie zmodyfikować wg swoich upodobań, dodając np. szalotkę :)