Do świątecznych paczek trafił również ten likier. Robi się go bardzo szybko, jest słodki, więc dobrze go spożyć po świętach, gdy zatęsknimy za słodkościami. Doskonale pasuje też jako dodatek do kawy.
Składniki:
- puszka skondensowanego, słodzonego mleka
- pół szklanki spirytusu
- pół szklanki wody
- pół szklanki śmietany kremówki
- łyżeczka kawy rozpuszczalnej (można pominąć)
Puszkę mleka wstawić do garnka z woda i gotować ok. 2,5-3 godziny na średnim ogniu pilnując, aby woda nie wyparowała (dolać w razie potrzeby). Puszkę ostudzić, ja zostawiam na noc.
Wymieszać (robię to blenderem, aby pozbyć się ew. grudek) wszystkie składniki, przelać do butelki. Można spożywać od razu, ale zdecydowanie lepiej po kilku dniach, gdy całość się nieco przegryzie.
9 komentarzy
chantel says:
ja robiłam na whisky. Pyszny ten likier
Agata says:
jak tylko będę w posiadaniu whisky – wypróbuję!
kasandraa6 says:
robiłam – pyszności
wiosenka27 says:
Przepyszny likier, jeden z najlepszych i naszych ulubionych:)
forum kulinarne says:
Dobry likier nie jest zły… :)
Z miłości do jedzenia says:
Mmmmmm…na pewno wypróbuję ten przepis :)
Ania says:
Mam (najprawdopodobniej niemądre) pytanie: czy puszkę mleka należy otworzyć przed gotowaniem w garnku? :)
Agata says:
Nie ma niemądrych pytań :) Puszkę gotujemy zamkniętą. Pamiętaj, po ugotowaniu otwórz ją nie od razu, tylko dopiero po kilku godzinach, jak całkowicie wystygnie.
Ania says:
Dziękuję za odpowiedź :)