Pomysł na dodanie pomidorów do zupy podsunęła mi koleżanka – Ania. Nie czekałam długo na wypróbowanie tej wersji zupy :) Jest aromatyczna i sycąca. Nie wiem, czy ma coś wspólnego z oryginałem, ale jest b. dobra. Aniu – dziękuję!
Składniki:
- 0,5 kg obranej, pokrojonej dyni (użyłam makaronowej)
- 0,5 kg pomidorów, najlepiej limy
- 0,5 litra bulionu (dałam warzywny)
- 1 cebula
- 2 łyżki posiekanej naci pietruszki i selera
- szczypta (ok 1/3 łyżeczki) gałki muszkatołowej
- 2 czubate łyżki śmietany 12%
- sól, pieprz
- 2 łyżki pestek dyni
Cebulę pokroić w piórka i zeszklić w rondlu na maśle, dodać dynię i dusić ok 5. minut. Wlać bulion, dodać gałkę muszkatałową i gotować ok. 10 minut, aż dynia będzie prawie miękka. W tym czasie sparzyć pomidory, ściągnąć skórę i pokroić w kostkę, posiekać natkę. Pomidory oraz natkę dodać do zupy i gotować, aż pomidory zmiękną (trwa to chwilę). Całość zmiksować. Do kubeczka odlać trochę zupy (ok 1/3 – 1/2 kubka) i dodać śmietanę. Wymieszać, zawartośc kubka wlać do garnka, doprowadzić do wrzenia. Doprawić solą i białym pieprzem.
Pestki dyni uprażyć na suchej patelni.
Zupę podawać posypaną prażonymi pestkami.
4 komentarze
Bea says:
U mnie tez coraz czesciej robi sie dyniowo w kuchni :) Z makaronowej nigdy jeszcze zupy nie robilam… Zazwyczaj z tych bardziej wyrazistych w smaku tylko; pomysl z pomidorami i mnie sie podoba :)
Pozdrawiam Siostro! ;)
Agata says:
Bea, a masz pomysł, jak wykorzystać drugą połówkę dyni makaronowej? ;) chyba ją po prostu upiekę z szynką. a może zgodnie z nazwą lepiej dodać do makaronu? ;)
GosiaM says:
Agatko, zrobiłam wczoraj, wyszła pyszna!
Agata says:
Gosiu, bardzo się cieszę! Spróbuj następnym razem zrobić zupę z drugiego przepisu – z mleczkiem kokosowym :)